O podłodze trochę inaczej…

Dzisiaj temat związany z podłogą, ale z trochę innej strony… 😉

Większość z nas kojarzy „zasadę pięciu sekund” – jeżeli jedzenie spadnie nam na ziemię i zdążymy je podnieść przed upłynięciem 5-ciu sekund, nie przejdą na nie zarazki i będzie nadawać się do spożycia… Okazuje się, że brana przez niektórych za dziecinną i niepoważną zasada, wg niektórych autorytetów naukowych jest prawdziwa.

Ten autorytet to profesor Anthony Hilton z Uniwersytetu Aston w Anglii. Po przeprowadzonych przez siebie badaniach naukowiec przyznał, że żywność, która spadła na podłogę jest zwykle bezpieczna by jeść ją pod regułą tzw. „pięciu sekund”.

Profesor przyznał, że podnoszenie i spożywanie żywności która znalazła się na ziemi nie jest całkowicie bez ryzyka, jednak nie ma się czym przejmować jeżeli jedzenie znalazło się na podłodze tylko na chwilę.

„Oczywiście nie należy spożywać pokarmów z widocznym zabrudzeniem, ale dopóki nie jest ono widocznie pokryte brudem, nauka udowadnia że po kilku sekundach podniesiona z podłogi wewnątrz budynku żywność z małym prawdopodobieństwem pokryta jest przeniesionymi z podłoża bakteriami. Co nie oznacza że zarazki nie mogą przenieść się z podłoża na jedzenie.”

„Nasze badania pokazały że natura powierzchni podłoża, rodzaj pożywienia upuszczonego na ziemię i długość czasu jakie pożywienie spędziło na podłożu mogą mieć wpływ na ilość bakterii które mogą się przenieść.”

Jak wynika z badań w których udział wzięło 2000 osób, 79% przyznało się do zjedzenia żywności, która spadła na podłogę.

Czy warto podjąć ryzyko? 🙂

Profesor Hilton poruszył temat „zasady 5-ciu sekund” na targach Big Bang w NEC, w Birimgham.

Źródło: www.independent.co.uk